Depresja jest najczęstszym zaburzeniem psychicznym u osób z IBS. Około 84% pacjentów ze zdiagnozowanym Zespołem jelita drażliwego ma również zaburzenie depresyjne, a 44% zaburzenie lękowe.
Badania wykazały, że lęk, depresja i IBS mają kilka wspólnych zmian mikrobiologicznych jelit, w tym zmniejszoną ogólną różnorodność mikrobiologiczną i większą względną liczebność gatunków prozapalnych i toksygennych.
Zespół jelita drażliwego (IBS) a dysbioza jelit
Dysbioza jelit jest uważana za jedną z przyczyn IBS. Populacje drobnoustrojów, takie jak Lactobacillus, Bifidobacterium i Faecalibacterium, są znacznie uszczuplone u pacjentów z IBS. Ma to duży wpływ na ich zdrowie.
Lactobacillus jest niezbędny do zwiększenia produkcji mucyny w wyściółce jelitowej. To z kolei zapobiega przyleganiu drobnoustrojów chorobotwórczych:
- bakterii (Pseudomonas aeruginosa i Helicobacter pylori)
- pasożytów (Entamoeba histolytica)
- grzybów (Candida albicans)
Bifidobacterium wpływa natomiast pozytywnie na barierę śluzówkową niezbędną do utrzymania właściwego działania jelit.
Faecalibacterium prausnitzii, który służy jako główny producent maślanu w ludzkim jelicie, jest często niski u pacjentów z IBS. Produkcja maślanu zmniejsza stan zapalny jelit i uwalnia inne niezbędne metabolity w celu wzmocnienia funkcji bariery jelitowej.
U pacjentów z IBS populacje patogennych drobnoustrojów, takie jak Campylobacter jejuni, Campylobacter concisus, Clostridium difficile, Helicobacter pylori, Escherichia coli, Shigella spp. i Salmonella spp. są również często większe niż u zdrowych osób. Naukowcy uznali je zatem za czynnik ryzyka rozwoju zaburzeń czynnościowych przewodu pokarmowego, takich jak IBS.
Jelita a depresja
Prawie 95% całej serotoniny w organizmie znajduje się w przewodzie pokarmowym. Serotonina odgrywa kluczową rolę w komunikacji między jelitami a mózgiem, a także w regulacji ruchliwości, wrażliwości i wydzielania płynów w jelicie.
Osoby z IBS często mają zmiany w motoryce jelit, która jest zwykle napędzana i wzmacniana przez stres. Na biegunkę, zaparcia lub obie te nieprzyjemne dolegliwości prawdopodobnie mają wpływ zmiany metabolizmu serotoniny (5-HT). Odgrywa ona bowiem znaczącą rolę w kontrolowaniu motoryki przewodu pokarmowego. Wysokie poziomy serotoniny zaobserwowano u pacjentów z IBS z przewagą biegunki. Niski poziom serotoniny jest związany z IBS z przewagą zaparć.
Badanie wykazało także, że leki na bazie serotoniny mogą pomóc w leczeniu kilku schorzeń żołądkowo-jelitowych, takich jak zespół jelita drażliwego. Nie są jednak obecnie powszechnie stosowane ze względu na brak jednoznacznych dowodów naukowych.
Rodzaje zespołu jelita drażliwego
IBS–D (irritable bowel syndrom – diarrhoea) – z dominującą biegunką, ten typ najczęściej występuje u mężczyzn,
IBS–C (irritable bowel syndrom – constipation) – z dominującymi zaparciami, częstszy u kobiet,
IBS–M (irritable bowel syndrom – mixed) – podtyp mieszany.
W badaniach osoby z IBS-C (zaparcia) miały relatywnie małe rozbieżności w składzie mikrobioty jelitowej w porównaniu do osób zdrowych. Ciekawe jest to, że ich jelita zawierały więcej bakterii szczepu Lactobacillus niż osoby zdrowe. Czyli, gdy masz zaparcia trzymaj się z daleka od mieszanek probiotycznych, zawierających Lactobacillus spp, bo już więcej ich nie potrzebujesz. A nadmiar bakterii też szkodzi (o czym możesz poczytać we wpisie o SIBO).
Ciekawszym przypadkiem jest stan mikrobioty u osób z IBS-D (biegunki). Lista bakterii, których jest zbyt wiele, albo zbyt mało obejmuje co najmniej kilkadziesiąt szczepów i typów. Z tych ciekawszych, osoby z biegunkowym IBS maja za mało: Lactobacillus spp, Faecalibacterium prausnitzii i Bifidobacteria, a za dużo Enterobacteriaceae.
Bakterie jelitowe a depresja
Bakterie w jelitach wytwarzają wiele substancji chemicznych, w tym neuroprzekaźniki, takie jak serotonina, melatonina i acetylocholina. Mogą one bezpośrednio wpływać na funkcjonowanie mózgu i zdrowie psychiczne.
Małe badanie opublikowane w 2017 roku wykazało, że 64% osób z łagodnym lub umiarkowanym lękiem lub depresją, które przyjmowały codziennie probiotyk (Bifidobacterium longum NCC3001) przez sześć tygodni, miało w tym czasie mniej objawów depresji.
Probiotyk może również pomóc w innych zaburzeniach nastroju. Probiotyki (Lactobacillus rhamnosus GG i Bifidobacterium animalis subsp. lactis szczep Bb12) – przyjmowane codziennie razem z regularnymi lekami – mogą zmniejszać ataki maniakalne u osób z chorobą afektywną dwubiegunową.
Jedno z badań wykazało, że przyjmowanie mieszanki trzech szczepów Lactobacillus i Bifidobacteria (Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus casei i Bifidobacterium bifidum) przez 8 tygodni znacznie zmniejszyło objawy depresji. Osoby te miały również obniżony poziom stanu zapalnego.
Lactobacillus spp
Są chyba najlepiej przebadanym szczepem. Należą do niego m.in. L. casei, L. delbruckeii, L. murinus, L. plantarum, L. rhamnosus i L. ruminus, które znajdziesz w licznych preparatach probiotycznych (do kupienia np. w aptekach), jogurtach czy kefirach. Lactobacillus gasseri CP2305 pomocny w leczeniu depresji też należy do tej grupy.
Faecalibacterium prausnitzii
Hamuje stan zapalny w organizmie i produkuje maślan sodu, a jego zmniejszona ilość jest charakterystyczna dla osób z chorobą Leśniowskiego Crohna.
Enterobacteriaceae
Bakterie z rodziny Enterobacteriaceae to m.in. chorobotwórcze bakterie z rodzaju Salmonella spp., a osoby, które mają zakażenie Salmonellą mają biegunkę. Źródłem zakażenia mogą być owoce i warzywa, mięso, drób, jaja, mleko, ryby oraz owoce morza.
Witaminy a depresja
Metaanaliza badań naukowych wykazała, że niski poziom kwasu foliowego związany jest z występowaniem depresji. Niedobór tiaminy jest natomiast powiązany z objawami depresyjnymi u osób starszych. Tej witaminy może brakować także, gdy masz SIBO lub IBS.
Witaminy wytwarzane przez niektóre drobnoustroje są potrzebne tym mikrobiotom, których produkty uboczne wpływają na depresję.
Dieta a depresja
Nowe dowody pokazują, że mikroflora jelitowa jest powiązana ze stanami emocjonalnymi, które uważa się za objawy zarówno depresji, jak i lęku. Ponieważ mikroflora jelitowa zmienia się mocno pod wpływem diety, to dieta może również mieć wpływ na ewentualny rozwój depresji i stanów lękowych. Skład, struktura i funkcja mózgu zależą od dostępności odpowiednich składników odżywczych, w tym lipidów, aminokwasów, witamin i minerałów. Dlatego logiczne jest, że spożycie i jakość żywności mogłyby teoretycznie mieć wpływ na funkcjonowanie mózgu.
Dopiero zaczynają pojawiać się odkrycia naukowe wykazujące jednoznaczny związek między odżywianiem, a zdrowiem psychicznym. Niemniej jednak kilka badań wykazało silne korelacje między zdrową dietą, a samopoczuciem psychicznym. Może to pomóc w sformułowaniu przyszłych zaleceń dotyczących diety. Na przykład zwiększone spożycie świeżych owoców i warzyw wiąże się ze zwiększonym poczuciem szczęścia i wyższym poziomem zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia. Przynajmniej według badań.
Jedno z pierwszych przeprowadzonych dotychczas badań interwencyjnych dotyczyło 12-tygodniowej diety śródziemnomorskiej. Odnotowano znaczną poprawę nastroju i zmniejszenie poziomu lęku u dorosłych z poważną depresją. Nowsze badania potwierdziły korzyści diety w stylu śródziemnomorskim dla zdrowia psychicznego w depresji. Diety bogate w błonnik i diety śródziemnomorskie promują zróżnicowaną mikroflorę jelitową i wiążą się ze zmniejszonym prawdopodobieństwem depresji. Ponadto sfermentowana żywność może również potencjalnie modyfikować mikroflorę jelitową oraz zmieniać fizjologię jelit i zdrowie psychiczne.
Skorzystałam z fantastycznej pracy i wiedzy zawartej w poniższych materiałach:
- ptsf.pl/archiwum/zespol-jelita-drazliwego
- pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/?term=ibs%20treatment&filter=simsearch2.ffrft&filter=datesearch.y_1&page=2
- mp.pl/paim/issue/article/16067/
- frontiersin.org/articles/10.3389/fpsyt.2019.00034/full
- pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29693757/
- sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0016508517355579
- pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26706022/ ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2694720/
- sciencedirect.com/science/article/pii/S0924977X19317237?via%3Dihub